Oprócz codziennej pracy systematycznie doszkalałem  się w masażu i terapii manualnej, ​uczestnicząc w wielu  zorganizowanych kursach. Dzięki temu w pewnym momencie trafiłem na swoj pierwszy kurs suchego igłowania do Spały w 2015r. poznając Radka Składowskiego, Sławka Mokrzyckiego i Bartka Czajkę.  Bardzo szybko zorientowałem się, że to jest to co chcę robić i poznawać dalej, oraz być przy tych ludziach. Dzięki temu szybko dostałem się i ukończyłem kurs medycyny manualnej, jeżdżąc później również na wszelkie warsztaty organizowane przez grupę zwana dzisiaj FRSc. Rok 2021 był dla mnie ogromnym wydarzeniem, w momencie kiedy dostałem propozycję dołączenia do kadry szkoleniowej, dzięki czemu teraz to ja razem z całą ekipą staram się przekazywać część wiedzy, którą niesie w świat ekipa FRSc