Układ Regulacyjny III wg FRSc
Trzeci spośród pięciu układów regulacyjnych wg Five Regulatory Systems concept (FRSc) jest systemem sięgającym w swojej istocie wielu reakcji pierwotnych. Osią centralną Regulatora III jest autonomiczny układ nerwowy.
Zarys neurologii
Autonomiczny układ nerwowy (AUN) jest tą częścią układu nerwowego, która funkcjonuje niezależnie od woli człowieka, nieustannie regulując przebieg wielu podstawowych procesów życiowych w organizmie. W swoim najbardziej podstawowym podziale wyróżnia się część współczulną i przywspółczulną (sympatyczną i parasympatyczną) AUN. Pierwsza z nich odpowiada za popularną reakcję „walcz albo uciekaj”, która związana jest z silną mobilizacją organizmu do działania w warunkach takich jak stres, czy wzmożona aktywność fizyczna. Odpowiednio gałąź przywspółczulna mocniej uaktywnia się w sytuacjach kojarzonych ogólnie z trawieniem, regeneracją i odpoczynkiem.
Włókna części parasympatycznej występują jedynie w narządach wewnętrznych oraz naczyniach okolic twarzoczaszki, szyi, klatki piersiowej i jamy brzusznej. W skórze, naczyniach obwodowych, mięśniach oraz powięzi ich obecność jest śladowa. Z kolei część sympatyczna rozpościera się po całym naszym ciele. Zarówno w centrum, jak i na obwodzie. Właśnie ta przewaga włókien części współczulnej stała się dla Radosława Składowskiego pierwszym przyczynkiem do przemyśleń dotyczących Regulatora III.
Więcej walki, niż regeneracji…
Układ Regulacyjny III traci swoją homeostazę (balans pomiędzy obiema gałęziami AUN) w sytuacji, w której aktywność części sympatycznej zaczyna w znaczący sposób dominować nad funkcjami części parasympatycznej. Do najczęstszych przyczyn takiego zjawiska można zaliczyć przede wszystkim stres, brak odpowiedniej ilości snu, czy nieprawidłową dietę. Jeżeli stan wzmożonej aktywności gałęzi współczulnej AUN utrwala się (trwa tygodniami, miesiącami, latami) dochodzi do powstania zjawiska tzw. sympatykotonii, która przy jeszcze dłuższej ekscytacji sympatycznej może przeradzać się w algodystrofię. Zarówno jedna, jak i druga sytuacja jest przyczynkiem do pojawienia się często bardzo silnych dolegliwości bólowych u pacjenta.
Objawy, diagnostyka i terapia
Zdaniem Składowskiego takie przewlekłe stany podwyższonej aktywności sympatycznej równolegle potrafią wywoływać u pacjentów zjawisko nazwane przez twórcę FRSc lipodynią. Pod tą nazwą rozumie się wyraźnie palpowalne pasma zgęstniałej tkanki łącznej podskórnej (z główną komponentą tkanki tłuszczowej). Pasma te tworzą na całym ciele bardzo powtarzalne przebiegi charakteryzujące się wysokim poziomem tkliwości. Z kolei skóra występująca dokładnie w rzucie fragmentów lipodynii może przejawiać cechy niedoczulicy lub przeczulicy.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że sam twórca FRSc, słynący ze swojego nietuzinkowego poczucia humoru, strefy przejawiającej się lipodynii bardzo często nazywa „ośmiornicami”. Wynika to z faktu, iż zmapowany na rysunku przebieg tych stref kojarzy się właśnie z kształtem ośmiornic, składających się z głowy (forma większego, miejscowego zagęszczenia) i odchodzących od niej macek.
W badaniu podmiotowym terapeuta zobowiązany jest zwrócić uwagę przede wszystkim na czynniki środowiskowe towarzyszące pacjentowi tj. wymieniony wcześniej stres, deficyty snu lub nieprawidłowy styl odżywiania. Dolegliwości bólowe pacjenta często opisywane są jako nieznośnie rozrywające i penetrujące w głąb ciała. Ich wyraźne nasilenie obserwuje się często w nocy – zazwyczaj między godz. 03:00 a 05:00. Skutkuje to wybudzeniem pacjenta ze snu. Terapia z wyboru ukierunkowana jest na wszechstronną pracę związaną z wyciszeniem ekscytacji współczulnej stref lipodynii i przywrócenie balansu pomiędzy obiema gałęziami AUN.
Kim jest pacjent?
Wieloletnia praktyka Składowskiego pokazała, iż pacjenci cierpiący głównie na zaburzenia z poziomu Trzeciego Układu Regulacyjnego to zazwyczaj pracownicy korporacji, przedsiębiorcy, dyrektorzy firm, przedstawiciele handlowi. Innymi słowy zawody oraz grupy społeczne poddawane zbyt dużym obciążeniom w niemal każdym aspekcie funkcjonowania dnia codziennego. Charakteryzuje ich ciągła potrzeba ruchu, gdyż ten niweluje dolegliwości bólowe. Ponadto poszukiwanie skrajnych doświadczeń w podróżach, sporcie (zazwyczaj ekstremalnym) i życiu towarzyskim. Do profilu pacjenta dołączyć można również temperament silnie ekstrawertyczny połączony z silną ekspresją towarzyszących na co dzień emocji.
Krzysztof Skibiński
Super artykuł!